Co oznacza xD? Geneza jednego z pierwszych internetowych skrótów
Choć wyglądem przypomina losowy ciąg znaków, xD to jeden z najstarszych i najczęściej używanych emotikonów w świecie cyfrowym. Skrót ten przedstawia twarz z zamkniętymi oczami (x) i szeroko otwartymi ustami w uśmiechu (D). Używa się go do wyrażenia dużej wesołości lub ironicznego śmiechu.
Pochodzenie xD sięga czasów pierwszych internetowych forów i komunikatorów, takich jak IRC i MSN Messenger. Z czasem jego zastosowanie zaczęło maleć na rzecz emoji, choć wciąż pozostaje popularny wśród starszych użytkowników internetu oraz w memach. Warto pamiętać, że dla niektórych młodszych internautów xD może wydawać się cringe lub niemodny. Mimo to jego siła w przekazywaniu emocji wciąż się utrzymuje.
Co oznacza OMG? Skrót, który opanował sieć
OMG to akronim od angielskiego Oh My God, czyli „O mój Boże”. Jest to jeden z najbardziej uniwersalnych i powszechnie stosowanych skrótów w internecie, który wyraża zdziwienie, zachwyt, rozbawienie lub szok.
Choć OMG stał się częścią codziennego języka online, jego historia sięga daleko poza epokę cyfrową. Według Oxford English Dictionary skrót ten po raz pierwszy pojawił się już w 1917 roku, użyty w liście napisanym przez admirała brytyjskiej marynarki wojennej. Dopiero jednak w XXI wieku zyskał niesamowitą popularność dzięki platformom takim jak Twitter, Facebook czy TikTok.
Ciekawostką jest również istnienie różnych wariantów OMG, takich jak OMFG (bardziej wulgarna wersja) czy OML („Oh My Lord”) używana przez osoby unikające odniesień religijnych.
Smh – co to znaczy i kiedy warto tego używać?
SMH to skrót od angielskiego Shaking My Head, czyli „kręcę głową z niedowierzania”. Używany jest do wyrażania rozczarowania, frustracji, zdziwienia lub politowania wobec czyjegoś zachowania lub wypowiedzi.
Przykładowe użycie może wyglądać tak: „Ktoś naprawdę wierzy, że Ziemia jest płaska? SMH”. Skrót ten ma swoje źródła w kulturze internetowej Reddita, Twittera i blogów, gdzie zwięzła forma komunikacji zmuszała użytkowników do tworzenia skrótowców oddających emocje w kilku literach.
SMH często pojawia się też w formach graficznych, np. jako gify z osobami kręcącymi głową lub memy ilustrujące zdziwienie.
Co to znaczy uwu? Uczucia w formie liter
uwu to emotikon przedstawiający uroczą, rozczuloną lub dziecinnie szczęśliwą twarz. Litery „u” symbolizują zamknięte oczy (zadowolenie lub błogie uczucia), a „w” stanowi buzię. Pochodzi głównie z kultury „kawaii”, czyli japońskiej estetyki uroku i słodkości.
Użycie uwu kojarzone jest z ekscytacją, czułością i często pojawia się w kontekście fanfików, anime, memów oraz komunikacji między osobami bliskimi sobie emocjonalnie. W skrócie – uwu to internetowa forma przytulenia.
Wraz z rosnącą popularnością stylu „soft uwu” w mediach społecznościowych, skrót doczekał się także swojej przeciwstawnej wersji – owo, która symbolizuje zdziwienie lub ekscytację w innym kontekście niż rozczulenie.
IDK, LOL, BRB – najczęściej wyszukiwane skróty i ich znaczenie
W internecie roi się od skrótowców. Chcesz szybko się komunikować, ale nie wszystkie znasz? Oto te najczęściej wyszukiwane:
- IDK – “I Don’t Know” – „Nie wiem”. Krótkie i konkretne wyrażenie niewiedzy lub braku opinii.
- LOL – “Laughing Out Loud” – „Śmiech na głos”. Klasyczny skrót, który raczej już rzadko łączy się z autentycznym śmiechem, a częściej pełni rolę „internetowej kropki” w żartobliwej wypowiedzi.
- BRB – “Be Right Back” – „Zaraz wracam”. Stosowany w komunikatorach, gdy na moment odchodzisz od komputera lub telefonu.
Każdy z tych skrótów funkcjonuje jako autonomiczny element języka internetowego i często ma swoje ewolucje – np. zamiast LOL, pojawiają się ROFL („Rolling On Floor Laughing”) lub LMAO („Laughing My Ass Off”).
Jak powstają skróty internetowe i dlaczego są tak popularne?
Globalna komunikacja online cechuje się szybkością, emocjonalnością i często ograniczeniem długości wypowiedzi. W tej rzeczywistości skróty językowe mają ogromne znaczenie. Dzięki nim można szybko wyrazić emocję, opinię lub reakcję bez potrzeby użycia całego zdania.
Internetowe skróty rodzą się spontanicznie – powstają wśród konkretnych społeczności, a potem – dzięki memom, tweetom i viralowym treściom – rozprzestrzeniają się na cały świat. Czasem z jednej platformy, np. TikToka, frazy trafiają na Twittera, Reddita, a stamtąd do zwykłej codziennej mowy.
Co więcej, pokolenia nadają im nowe znaczenia. Skrót mogący kiedyś oznaczać złość, dziś może wyrażać ironię lub dystans. Dlatego warto znać kontekst kulturowy i emocjonalny danego wyrażenia.
Czy warto używać internetowych skrótów w komunikacji codziennej?
Skróty takie jak xD, OMG czy SMH znacząco upraszczają komunikację, a jednocześnie oddają intensywność emocji lepiej niż suche zdania. Jednak ich użycie warto dostosować do sytuacji – co innego w rozmowie z przyjacielem, a co innego w e-mailu służbowym.
Coraz częściej skróty internetowe trafiają też do literatury młodzieżowej, reklam czy popkultury. Ich znajomość staje się formą uczestnictwa w globalnej kulturze cyfrowej i może stanowić most porozumienia międzypokoleniowego.
Warto więc przynajmniej orientować się w ich znaczeniu i rozpoznawać nowe trendy, by nie pozostać w tyle za cyfrowym językiem przyszłości.
Marcin Fatyga – Redaktor MeskieSpojrzenie.plZ wykształcenia dziennikarz, z zamiłowania obserwator codzienności i entuzjasta męskiego stylu życia. Na łamach portalu MeskieSpojrzenie.pl pisze o tym, co inspiruje współczesnych facetów – od technologii i motoryzacji, przez styl i relacje, aż po samorozwój i podróże.
Ceni prostotę, autentyczność i celne puenty. Lubi rozkładać z pozoru błahe tematy na czynniki pierwsze i pokazywać, że w męskim spojrzeniu jest coś więcej niż stereotypy. Po godzinach czyta reportaże, testuje nowe gadżety i planuje kolejne wyjazdy w nieznane.
